16
marzec
2017
[Brak komentarzy]
Dodaj Komentarz
[ 4400 ] Wyświetleń artykułu 
Autor:
Maurycy
Retargeting to trend w marketingu, który wbrew pozorom istnieje już od dawna. W ostatnich latach odnotował on jednak znaczący wzrost popularności, przez co stał się istotnym tematem rozmów marketerów i tym samym także często wykorzystywanym narzędziem marketingowym.
Niestety, dla wielu użytkowników sieci retargeting to uciążliwa metoda reklamowa polegająca na bezustannym wyświetlaniu banerów tych samych firm, których witryny (często omyłkowo) odwiedziliśmy. Wynika to z faktu, że zdecydowana większość marketerów wykorzystuje działania remarketingowe w sposób mało przemyślany i tym samym stosunkowo nachalny oraz uciążliwy. Pamiętajmy jednak, że nie jest to celem retargetingu, a frustrujące reklamy wynikają najczęściej z nieodpowiednio zoptymalizowanych kampanii.
Google AdWords i nazewnictwo pojęcia
Z uwagi na popularność narzędzi reklamowych internetowego giganta nie powinien dziwić nas fakt, że pojęcie retargeting zostało zrównane z pewnym typem narzędzia Google AdWords – kampaniami remarketingowymi. Pamiętajmy jednak, że początkowo pojęcie retargeting było o wiele szersze, a dziś wykorzystywane jest zamiennie z nazewnictwem reklam Google. Marketerzy przestali już walczyć ze spajaniem tych terminów w jedno pojęcie, więc od tego momentu także będziemy posługiwać się wyrażeniami retargeting oraz remarketing naprzemiennie tym bardziej, że realne działania określane mianem retargetingu rzeczywiście w większości przypadków odnoszą się do narzędzia Google AdWords.
W związku z tym postaramy się krótko określić internetowe działania remarketingowe: są to reklamy, które podążają za użytkownikiem. Oznacza to, że gdy odwiedzimy pewien serwis internetowy lub stronę z konkretnym produktem, to firma „przypomni nam” o sobie kilka razy, gdy będziemy znajdować się już na innych portalach. Pamiętajmy jednak, że reklama tego typu nie może być uciążliwa, ponieważ wywoła efekt odwrotny i wzbudzi u użytkownika złe skojarzenia z marką, jeśli będzie wyświetlać się zbyt często.
Wyróżniamy 2 podstawowe typy działań retargetingowych w sieci:
– statyczne – najstarszy, najpopularniejszy i najprostszy sposób prowadzenia działań remarketingowych. Polega na tym, że kampania prowadzona jest na wszystkich użytkowników, którzy odwiedzili naszą witrynę i zachęca do podjęcia konkretnych działań. Najczęściej jest to zapisanie się do Newslettera, rozpowszechnianie promocji sezonowych czy zachęta do ponownego odwiedzenia serwisu.
Prostota remarketingu statycznego nie jest jednak działaniem przestarzałym czy nieefektywnym. Jest to narzędzie wyjątkowo uniwersalne, a w przypadku ograniczenia ilości wyświetleń baneru dla każdego użytkownika nie musi być także uciążliwe. Pamiętajmy również, że kluczowe w tym przypadku będzie rotowanie różnymi rodzajami reklamy graficznej, co pozwoli na wprowadzenie do naszej kampanii odrobiny świeżości.
– segmentowe – sposób działania kampanii segmentowych jest bardzo podobny do remarketingu statycznego z tym zastrzeżeniem, że tym razem dzielimy użytkowników odwiedzających nasz serwis na różne grupy, tzw. segmenty. Oznacza to, że możemy przygotować kilka docelowych grup odbiorców, którzy będą różnić się działaniami podjętymi w naszym serwisie (np. przejściem na konkretną podstronę). W zależności od tego, która akcja zostanie przez nich podjęta, zostanie im wyświetlony inny typ baneru wchodzącego w skład naszej kampanii remarketingowej. Pamiętajmy, że zbieranie informacji o naszych użytkownikach może być przydatne zarówno w przypadku wyświetlania, jak i wykluczania konkretnych typów reklam.
Remarketing segmentowy dotyczy przede wszystkim dużych, odpowiednio przemyślanych kampanii marketingowych, w przypadku których klient dokładnie określa jakie działania mają zostać podjęte w przypadku konkretnych użytkowników.
Capping oraz rotowanie reklamami
Tak jak wspominaliśmy, najlepszym sposobem na wystrzeganie się zbyt częstego pojawiania się reklam remarketingowych naszym użytkownikom jest ograniczenie liczby wyświetleń, czyli tzw. capping. W ten sposób, odpowiednio optymalizując reklamy Google AdWords możemy sprawić, że nie wzbudzimy irytacji wśród naszych potencjalnych klientów.
Druga metoda to odpowiednie rotowanie reklamami banerowymi. Wystarczy, że w zależności od rozmiaru baneru wybierzemy odmienne przekazy lub co jakiś czas będziemy zmieniać ich szatę graficzną. W ten sposób, nawet wyświetlając reklamy często, możemy zminimalizować efekt znużenia naszą ofertą.
Jeżeli myślisz o poprowadzeniu kampanii reklamowej Google AdWords – skontaktuj się z nami! Szczegóły naszej oferty możesz poznać klikając tutaj.
